„Gdybym powiedział, że lecimy do Holandii przegrać...”
Pięć porażek z rzędu - tak wyglądały ostatnie wyniki Jagiellonii Białystok, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. W gronie drużyn, które pokonały mistrza Polski, był także Ajax Amsterdam, który wygrał pierwsze spotkanie 4:1. Piłkarze „Dumy Podlasia” zdawali sobie doskonale sprawę, że uzyskanie korzystnego rezultatu w Holandii będzie niezwykle trudne.
- Gdybym powiedział, że lecimy do Holandii przegrać, to bez sensu, żebyśmy tracili czas i siły, żeby tam w ogóle lecieć. Pojedziemy tam dać z siebie wszystko i wygrać - powiedział kilka dni temu piłkarz Jagiellonii Białystok Mateusz Skrzypczak.
Niespodzianki nie było
Jak można było się spodziewać, Ajax Amsterdam dominował od pierwszej minuty. Na gola kibice czekali jednak do 43. minuty, kiedy po stracie w środku pola Kian Fitz-Jim pokonał bramkarza „Jagi”. - Szkoda, bo było tak blisko przerwy - zauważył komentator Polsat Sport Szymon Rojek. Po przerwie gospodarze zadali kolejne ciosy. W 64. i 71. minucie na listę strzelców wpisali się odpowiednio Kenneth Taylor i Brian Brobbey. Ostateczne, Jagiellonia Białystok przegrała 0:3.
Mistrz Polski, chociaż odpadł z Ligi Europy UEFA z Ajaksem Amsterdam, nie kończy swojej europejskiej przygody. Podopieczni Adriana Siemieńca jesienią będą grać w fazie ligowej Ligi Konferencji UEFA.
Sport najlepiej smakuje w dobrym towarzystwie!
Oferujemy zezwolenia na publiczne odtwarzanie sportu i kanałów informacyjnych w punktach HoReCa.
Odtwarzaj mecze na żywo, śledź najnowsze informacje i stwórz niezapomnianą atmosferę - wariant umowy tylko na 3 miesiące!
Oferta pod adresem www.publiczneodtwarzanie.pl.
