Poszukiwania zakończone sukcesem
Dagmara, Conan i Jacek, mając jedynie wykonany przez tego ostatniego portret pamięciowy kandydata, usiłują go odnaleźć na warszawskiej Pradze. Stojący obok opuszczonego wybiegu dla misiów z ZOO mężczyzna nie budzi przekonania Dagmary, ale okazuje się, że to jest właśnie Jacek, do którego numer kontaktowy został zgubiony. Po krótkiej rozmowie zaprasza ich do swojej pracowni, w której „otwiera ludzi dźwiękiem”.
Mistyczny „odjazd”
Na samym początku sesji Jacek zrywa się z maty jak poparzony i deklaruje, że nie pozwoli, aby ktokolwiek w nim gmerał. Mają temu zapobiec zatyczki do uszu zrobione z... chusteczek. Dagmara nie może się skupić, za to Conan odpływa w tajemniczy świat, w którym widzi nawet... diabła! Na szczęście radzi sobie z nim i cały i zdrowy „wraca na ziemię”.
Interesujący kandydat
Po tych wrażeniach cała trójka udaje się do urokliwego Parku Skaryszewskiego, w której swaci pozwalają parze randkowiczów na spokojną rozmowę. Jacek sporo opowiada o sobie i na prośbę Dagmary ocenia jej zachowanie podczas sesji. Królowa zapowiada, że to na pewno nie jest ich ostatnie spotkanie!
Zmiana stylu
Co dalej? Conan i Jacek bez Królowej jadą się spotkać z Władimirem, który rozczarowuje ich swoim nieprzygotowaniem. Przywołany do porządku przed właściwym spotkaniem jest już ubrany bardziej elegancko i ma ze sobą kwiaty. Rozmowa o rozmowach o związkach, zainteresowaniach i przyszłości jest na tyle przyjemna, że Dagmara - choć głodna - godzi się na kontynuację w innym miejscu.
Królowa w opałach
Zamiast obiadu 38-latek przygotował wystrzałową niespodziankę! Dosłownie, bo cała czwórka udaje się na strzelnicę. Tego elegancko ubrana Królowa się nie spodziewała. - Myślałam, że mnie weźmiesz do kina lub do teatru - mówi zaskoczona. Po instruktażu nadchodzi czas na oddanie pierwszych strzałów i... próbę zbliżenia się Władimira do Dagmary. - Troszkę mu za bardzo rączki latały - przyznaje. Jak reagują na tą sytuację Jacek i Conan?
„Dagmara szuka męża” w poniedziałek o godz. 22:00 w Super Polsat.